A na zimę... basen!

Wiele osób wraz rozpoczęciem okresu jesienno-zimowego, odkłada swój strój kąpielowy, piłki plażowe oraz czeka na ponowne nastanie lata. W dzisiejszych czasach niektóre kompleksy są w stanie zaoferować zabawy wodne na zewnątrz nawet podczas minusowej temperatury. Dlaczego więc nie korzystać z nich przez cały rok?

Basen

Czym są baseny termalne?

Wiele osób pewnie słyszało o zjawisku, często spotykany w zimniejszych rejonach, gdzie tworzą się wody podziemne o podwyższonej temperaturze. Jest to zjawisko w pełni naturalne, gdzie ingerencja ludzka zazwyczaj ogranicza się do powiększenia zbiornika, by więcej osób mogło z niego skorzystać. Jednak takie wody można spotkać przede wszystkim na Islandii lub też na japońskiej wyspie Hokkaido w Japonii. Mogłoby się wydawać, że to nie jest rozrywka dla Polaków. Nic bardziej mylnego!

Wiele kompleksów basenowych oferuje baseny termalne, które znajdują się nie wewnątrz budynku, a na zewnątrz. Oznacza to, że nawet podczas minusowej temperatury możemy skorzystać z przyjemnej i ciepłej wody. Efekt jest zwłaszcza wzmocniony, jeżeli w tym samym czasie na głowę spadają płatki śniegu.

Zamrożona kanadyjska głowa

W Kanadzie jest to na tyle popularna rozrywka, że stworzono niezwykłe konkursy w basenach termalnych. Prowadzi się je podczas najzimniejszych temperatur, w najchłodniejszych rejonach tego państwa. Oznacza to, że spędzenie nawet kilku minut na zewnątrz, bez odpowiedniego ubrania, wiąże się z zamrożeniem całego odsłoniętego owłosienia.

Przebywając w basenie termalnym, część ciała znajdująca się pod wodą odczuwa tylko ciepło. Odsłonięta też nie czuje żadnego zimna, dzięki parze. Jednak całkowite zanurzenie ciała, wraz z włosami, a zaraz po tym wynurzenie się, kończy się właśnie efektem zamrożonej głowy. Konkurs polega na ocenieniu jak wyglądają zamrożone włosy i wybraniu najśmieszniejszego efektu.

Gdzie na basen termalny?

Aktualnie większość dużych kompleksów basenowych w dużych miastach w Polsce oferuje własne baseny termalne, które dostępne są dla Gości przez cały rok. Zazwyczaj nie trzeba za nie dodatkowo płacić. Są one wliczone w cenę ogólnego biletu.

Dodaj komentarz

Wymagane pola są oznaczone *.